Skinny fat – paradoks „chudego grubasa”.

Czyli osoba, która utrzymuje BMI w normie, mimo że prowadzi niezdrowy tryb życia.

„Skinny fat”, czyli „chudy grubas”, to osoba, która utrzymuje BMI w normie, mimo że prowadzi niezdrowy tryb życia. Przypadek ten najczęściej dotyczy młodych dziewcząt, które stronią od aktywności fizycznej, jedzą co popadnie i zajadają się słodyczami. Niemniej, także osoby będące na diecie mogą trafić do tego grona – wystarczy, że będą działały w myśl idei: „jedząc mniej, obojętnie co, na pewno schudnę.”
Jak zatem rozpoznać „chudego grubasa”? To bardzo trudne, gdyż takie osoby doskonale prezentują się w ubraniu. Wystarczy jednak zrzucić wierzchnie odzienie, aby na światło dzienne wyszły obwisła skóra, wiotkie ciało oraz skórka pomarańczowa. Cechą charakterystyczną jest niski poziom tkanki mięśniowej przy jednoczesnym zawyżonym stopniu otłuszczenia organizmu.

Jestem „skinny fat” – czy powinienem się z tego cieszyć?

Zapewne wiele osób stwierdziłoby, że możliwość bezkarnego opychania się słodyczami i fast foodami, to świetna sprawa. To zrozumiałe. Wszak niektórzy ludzie muszą przez całe życie kontrolować gramaturę swoich posiłków i walczyć o utrzymanie prawidłowej wagi ciała. „Chude grubasy” nie mają tego problemu i zazwyczaj nie rozumieją osób przy tuszy. W ich mniemaniu każdy dodatkowy kilogram wynika z nieopanowanej żarłoczności „grubasów”. Nie zdają sobie sprawy, że sami dzieliliby los otyłych, gdyby nie doskonały metabolizm i uwarunkowania genetyczne. Warto jednak zaznaczyć, że mimo pozornej szczupłości ich organy mogą być w niebezpieczny sposób otłuszczone, co stanowi ogromne zagrożenie dla organizmu.

Czytaj również: Wszystko co powinieneś wiedzieć o tłuszczach nasyconych i nienasyconych.

Nieprawidłowa dieta manifestuje się także na innych polach, wpływając negatywnie na stan włosów, skóry i paznokci. Brak jakichkolwiek ćwiczeń osłabia także mięśnie, co może powodować poważne urazy i kształtować niewłaściwą postawę ciała.

Skinny fat, czyli otyłość ukryta

Najlepszą metodą na zapobieganie i leczenie otyłości jest utrzymanie właściwej diety i aktywności fizycznej. Uprawianie sportu i regularne wizyty na siłowni to absolutna konieczność i nie ma żadnego powodu, aby z nich rezygnować – nawet gdy nasza waga mieści się w normie. Tylko dzięki ruchowi można zbudować masę mięśniową i przywrócić właściwe proporcje ciała.